Przedstawiam proces odzyskiwania danych z serwera NAS od Synology.
Otrzymałem kontakt w sprawie awarii serwera NAS.
Z opisu i objawów usterki nie można było wskazać, jak poważne jest uszkodzenie serwera. Serwer po prostu przestał widzieć przestrzeń dyskową i chciał ponownie wgrywać system operacyjny wraz z konfiguracją.
W takich przypadkach może być to coś poważnego jak usterka czy awaria jednego lub więcej dysków. Z drugiej strony niewykluczona jest mniej poważne uszkodzenie, np. błąd samego serwera, oprogramowania i tak dalej. Zaproponowałem wysyłkę w celu diagnozy i wyceny.
Klient jednak szukał czegoś bardziej „lokalnie”. Po kilku dniach zgłosił się, że firma gdzie oddał dysk, chcę ponad 5000 zł netto (ponad 6500 zł brutto). Po zapoznaniu się z ich diagnozą stwierdziłem, że nie mamy do czynienia z poważną awarią i jestem w stanie wykonać taką samą usługę, za rozsądniejsze stawki.
Diagnoza dysków z serwera NAS Synology
Otrzymaliśmy przesyłkę, co ciekawe wysłane bezpośrednio od firmy gdzie była pierwsza diagnoza.
Firma ta jest znana na całym święcie w branży odzyskiwania danych, mianowicie Ontrack.
W środku znaleźliśmy 4 dyski WD o pojemności 2 TB z serii WD RED / NAS.
Dyski pracowały w serwerze Synology DS418.
W pierwszej kolejności sprawdziliśmy stan techniczny dysków. Brak zastrzeżeń, sprawne technicznie, brak jakichkolwiek problemów czy błędów w S.M.A.R.T.
Następnie wykonaliśmy kopie wszystkich czterech dysków 1 do 1, w celu zabezpieczenia zawartości danych (tak zwana kopia sektorowa dysku, tutaj opisywałem jak wykonać samemu).
Klient przekazał, że NAS pracował w systemie RAID1 z czterema dyskami i dostępne było 2 TB danych…
W rzeczywistości serwer Synology pracował w woluminie SHR z 3 dyskami w użyciu i jeden zapasowy.
SHR – Synology Hybrid RAID to w zasadzie RAID5.
Na dyskach był utworzony LVM, czyli dysk wirtualny na programowym RAID5.
Używany system plików to BTFRS.
Proces odzyskiwania danych
Tak jak już wspomniałem, po zabezpieczeniu kopii zapasowej, przeliśmy do odczytania zawartości wolumenu.
Za pomocą UFS Explorer Professional Recovery odczytaliśmy całość danych, a następnie skopiowaliśmy dane na nowy nośnik. Wspominałem o tym programie w mojej liście najlepszych programów do odzyskiwania danych.
Oczywiście są inne metody odczytywania LVM i BTRFS jednak dla nas jest najwygodniejsze i najprostsze.
Koszt odzysku danych w tym przypadku
Oczywiście wycenę wykonaliśmy zgodnie z naszym cennikiem.
4 dyski x 400 zł, plus opłata za BTFRS 500 zł.
Łącznie 2100 zł.
Porównanie kosztów z Kroll Ontrack.
Udało się zrealizować stosunkowo proste i przyjemne zlecenie. Klient otrzyma wszystkie swoje dane.
Rożnica w cenie usług pomiędzy gigantami jak Ontrack (~ 6000 zł) a naszą skromną firmą (2100 zł) jest spora.
Tańszy koszt usługi nie wynika z gorszej jakości, po prostu duże korporacje mają większe koszta, rezultatem jest cena.
Posiadamy takie same narzędzia i możliwości co najwięksi!